Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:44, 22 Gru 2005 Temat postu: Sesja Drako :"Krwawy Pakt" |
|
|
Wiec Sesja sie zaczyna, oto wasze statystyki:
--------------------------------------------------------------------------------------
WłasvicieL: MadMax83
Podstawowe:
Imie: Sorli Pogromca
Rasa: Krasnolud
Profesja wyjsciowa- Zwiadowca
Charakter: Dobry-Neutralny
Znane Języki: Staroswiatowy i Khazalid
Widzenie W ciemnościach: 30 Metrów
Bódtwo: Drum
Wzrost: 146cm
Waga: 140 kg
Wiek: 71
Punkty:
Punkty Przeznaczenie (pp): 1
Punkty Obłędu (po): 0
Statystyki:
Szybkość (sz): 5
Walka wręcz (ww): 35
Umiejętności strzeleckie (us): 27
Siła (s): 4
Wytrzymałość (wt): 4
Żywotność(żw): 7
Inicjatywa (i): 14
Ataki (a): 1
Zręczność (zr): 25
Cechy przywódcze (cp): 52
Inteligencja (in): 34
Opanowanie (op): 49
Siłą woli (sw): 48
Ogłada (og): 25
Współczyniki:
Życie: 60/60
Mana: 4/4
Umiejetności:
Górnictwo
Kowalstwo
Skradanie
Czytanie i Pisanie
Obsługa łuku (Mierna)
Unik (Średnio)
Ekwipunek:
-Na sobie:
-Koszula, biała, podarte renkawy.
-Gróbe spodnie podszywane wełna.
-Korzuch, długi, koloru szargo-biąlego, długi. Bardzo ciepły.
-Pas Z Gróbej Skóry
-Buty- trzewiki
-Przy sobie:
-Jednoręczny Toporek, drewniana renkojeś obwiązana szarą szmatą, żeazne ostrze, błyszczące i wypolerowane, toporek niezaduży.
-Podarty, brudny, szary korzuch.
-Topo dwureczny, z derwnianym trzonkim obwiazanym na dale szmata, u góry jest cięszkie brązowe ostrze zakrzywione ku górze, a stylu kolec. Na ostrzu topoora widnieje Soril Pogromca z Górskich Klanów
Ku Chwale Drum'a
-Własności:
Złoto: 1200
WłasvicieL: Jennahan
Podstawowe:
Imie: Urgall
Rasa: Krasnolud
Profesja wyjsciowa- Uczeń Alchemika
Charakter: Neutralny-Neutralny
Znane Języki: Staroswiatowy i Khazalid
Widzenie W ciemnościach: 30 Metrów
Bódtwo: Dolgan
Wzrost: 152cm
Waga: 141 kg
Wiek: 78
Punkty:
Punkty Przeznaczenie (pp): 1
Punkty Obłędu (po): 0
Statystyki:
Szybkość (sz): 3
Walka wręcz (ww): 36
Umiejętności strzeleckie (us): 18
Siła (s): 4
Wytrzymałość (wt): 5
Żywotność(żw): 7
Inicjatywa (i): 23
Ataki (a): 1
Zręczność (zr): 16
Cechy przywódcze (cp): 51
Inteligencja (in): 38
Opanowanie (op): 44
Siłą woli (sw): 45
Ogłada (og): 25
Współczyniki:
Życie: 52/64
Mana: 10/10
Stan:
Mała blizna na prawej rece.
posiniaczoiny...
Umiejetności:
Górnictwo
Kowalstwo
Skradanie
Czytanie i Pisanie
Metalugia
Alchemia
Znajomość Roślin
Znajomóść Trucizn
Podstawy Magii Alchemika
Ekwipunek:
-Na sobie:
-Koszula, czarna, podarte renkawy, pray bardziej.
-Gróbe spodnie białe podszywane wełna.
-Korzuch, krótki, koloru szarego
-Buty, trzewili, podszyte wełną
-Lawalek podartego rekawa, zawiazany na rece
-Przy sobie:
-Leka książka, liczy około 12 stron, z opisem sztuki Alchemi.
- Sztylet, pordzewiały spirzmowy
- Fiolka szklana, długa napelniona proszkiem żltnika, silnie trującym i swiecącym...
-Naczynie szklane, waska szyjka, a reszta okrągła napełnione czarą ropą z stworu Chaosu.
- Prowizoryczn siodło, wykonane z bridnego i podartego korzucha, za mocownie słiży gruby skuźany pas.
- 10 liści Hirigna
-Topo dwureczny, z derwnianym trzonkim obwiazanym na dale szmata, u góry jest cięszkie brązowe ostrze zakrzywione ku górze, a stylu kolec. Na ostrzu topoora widnieje imie: Urgall.
-Własności:
Złoto: 1200
WłasvicieL: Młot Zagłady
Podstawowe:
Imie: Nagashizarr (Nagash)
Rasa: Mroczny Elf
Profesja wyjsciowa- Uczeń Czarodzieja
Charakter: Neutralny - Zły
Znane Języki: Staroswiatowy i Draus-Tharin
Widzenie W ciemnościach: 30 Metrów
Bódtwo: Tzeentch
Wzrost: 180 cm
Waga: 80 kg
Wiek: 89
Punkty:
Punkty Przeznaczenie (pp): 1
Punkty Obłędu (po): 0
Statystyki:
Szybkość (sz): 7
Walka wręcz (ww): 41
Umiejętności strzeleckie (us): 56
Siła (s): 2
Wytrzymałość (wt): 2
Żywotność(żw): 4
Inicjatywa (i): 50
Ataki (a): 1
Zręczność (zr): 43
Cechy przywódcze (cp): 34
Inteligencja (in): 52
Opanowanie (op): 56
Siłą woli (sw): 30
Ogłada (og): 12
Współczyniki:
Życie: 30/30
Mana: 3/24
Umiejetności:
Bystry Wzrok
Tropienie
Torturowanie
Żucanie czarów ze sfery Vis
Znajomośc rodzajów Magii
Medytacja
Ekwipunek:
-Na sobie:
-Koszula, czarna, podarte renkawy.
-cienkie spodnie, czarne
-Szarawy długi płaszcz z kapturem
-Pas z grobej skóry
-Buty, wysokie, skórzane
-Przy sobie:
-Leka książka, liczy około 12 stron, z opisem podstawowych zaklęć.
- Sztylet, pordzewiały żelazny, troche tępe ostrze
-Butalka z wymieszanym grzacem i alkocholem
-Krotki miecz wykonany z jakiegoś stopu żelaza, rękojęś zdobiona na motywach żywiołow. -3 szyszki oraz duża patykow... -Własności:
Złoto: 980
Inkanty Magiczne:
Perdo (Niszcze)- 10
Cero (Tworze)- 5
Muto (Zmieniam)- 15
Rego (Rządze)- 10
Intelgo (Poznaje)- 5
Zane czary:
Znane Czary:
Farin Gits Aqua. Dowiedzial się że trzeba mieć namoczone wodą ręce, żciń inkante zmieniam a prem koncentrucą się lozyć ręce i gwąltownie je otwożyć. Wedle opisu pwninien wystrzelić lodowy sopel.
Porinust. Po wydatkowniu energi magicznej wystarczy pstryknc palcami iwywołąc duża iskre.
Getret- Potrzeba wegla. Chyta se go obydwoma ekoma, wymawa slowa Falgen ingost dymus. Po tym z sk zaczyna lecieć dużo czrnego dymu i trującego. PO czarze wegiel znika...
Ognista kula- niepotrzeba słow. Mag musi miec w ręku cos latwopalnego, zuca nim a myślami je zapala tworząc kule ognia.
WłasvicieL: Huun Reh
Reinkarnacja Mocy- Czar pozwalajacy odzyskac energie magiczna z otoczena wymaga tylko skupienia...
Siła: -przy skupieniu mozliwia zwiekszenia siły zaczarowanego ale moze miedź niebespueczne skutki uboczne...
Podstawowe:
Imie: Huun Reh
Rasa: Człowiek
Profesja wyjsciowa- Złodziej
Charakter: Neutralny-Chaotyczny
Znane Języki: Staroswiatowy i Khazalid (Słabo, zna tylko podstawowe zwroty)
Widzenie W ciemnościach: 30 Metrów
Bódtwo; Tzeentch
Wzrost: 180 cm
Waga: 100 kg
Wiek: 29
Punkty:
Punkty Przeznaczenie (pp): 1
Punkty Obłędu (po): 0
Statystyki:
Szybkość (sz): 5
Walka wręcz (ww): 41
Umiejętności strzeleckie (us): 24
Siła (s): 4
Wytrzymałość (wt): 5
Żywotność(żw): 5
Inicjatywa (i): 62
Ataki (a): 1
Zręczność (zr): 54
Cechy przywódcze (cp): 28
Inteligencja (in): 34
Opanowanie (op): 43
Siłą woli (sw): 23
Ogłada (og): 24
Współczyniki:
Życie: 34/34
Mana: 2/2
Umiejetności:
Bystry Wzrok
Kradzierz
Nasłuch
Unik
Ekwipunek:
-Na sobie:
-Koszula, długie renkawy, koszula siwa
-Spodnie czrne, gróbe, ciepłe
-Czarny Plaszcz, z kaptórem, podszyty futrem
-leki pasel
-Buty, lekie, krótkie, z cieną podeszwą, maja kolor brązowy
-Skórzane, cienkie renkawice, brązowe
-Przy sobie:
- Woreczek skórzany wypełniony 8 kamykami, celnie żucone mogą ogłuszyć
-Sztylet, rdzewiejący, z brązu
-podarty, brudny szary korzuch
-Własności:
Złoto: 1200
__________________________KLIMAT_____________________________
Znajdujecie se w niejakiej mięscinie zwanej Alegin w Gorach Krańca Świata, mieskają tu głownie ludie Krasnoludy. Siedzicie w Tawernie. 2 Krasnoludy są przy stoliku na rogó piją Piwo, śmieja się. Za nimi siedzi Mroczny Elf, pije jakiś płyn ze szklanki koloru szarego. Po przeciwległej stronie sali siedzi Wysoki meszczyzna, zakaptużony rozmawiając o czymś szeptem z Innym Czlowiekiem, średniego wzrostu, ubranego w szaro bure podarte szmaty oraz z opaska na oku. W powietrzu sczuć zapach pieczonej Świni. Karczmarz muje spokojnie szklanki. Inni gosce tawerny, to ludzie. Żyw dyskutuja z sobą, śmiea sę, piją. Pośrud nich siedzi Niziołkek. Pije Jeden KuFel Piwa za drugim pogryając cos na Harfie. Nagle Drzwi się otwiarają, a mroźny wiatr wdzira sie do sali. Do tawerny wchodzi Czlowiek. Jest średniego w zrotu, umięsniony. Wlosy jego maa kolor czarny, a oczy ma Błękitne. Nosi Lekką Zbroje Płytowa, zabarwianą na Czrewono. Nienosi chełmu. Przy grubym skużanym pasie w pochwie Tkwi Miecz, Narazie Widac Bogato zdobioną Rekojeść. Ma zażucony na sobie peleryne szarą. W reku ytrzyma jakis zwuj z 2 piezeciami. Rozwija go i czyta:
-Ja Sir Halberden Gardin, Ogłaszam nabór do Wojska Zjednoczonyh Królestw. Dziea się złe rzeczy, a wojsko musi bronić Siata. Wojsk Chaosu rosna w potęge! Żołd oczywiście chętni dosana. Więc Zapraszam!
Poczym zwiją go i mówi wmniej donioślym glosem, wręcz ospałym, ale i Dostojnym:
-le z części Oficjalnej, a teraz sam wyiore kogo w ciele do armi, a kto sie niezgdodzi ponisie Kare (W tym momęcie do połowy wysówa swój miecz z pochwy, trzyma chwile i go wsówa). A więc biore te Dwa Krasnale, Dorwięścierwo siedzące z nimi, i tego gadajacego z Beokim! I niech Plebs się neważ sprzeciwić!
Ostatnio zmieniony przez Drako dnia Nie 15:36, 19 Lut 2006, w całości zmieniany 34 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:42, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Och Przeklęci ludzie - powiedział cicho Urgall- nawet nie dadzą się napić w spokoju! A na dodatek jeszcze każą nam dołączyć do Wojska Zjednoczonych Królestw z tym przeklętym elfem
- Co tam szepczesz Krasnoludzie? - rzekł sir Halberden - Mam nadzieję, że nie muszę przekonywać Cię byś do nas dołączył - mówiąc te słowa chwycił za rękojeść miecza - Jak Cie zwą?
- Urgall syn Amathiela. Oczywiście, że dołączę do was Panie!
- No dobrze ... ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia?
/OT/ Drako spróbuj nie robić tylu błędów Przepraszam za to /EOT/
Ostatnio zmieniony przez Jennahan dnia Czw 16:11, 22 Gru 2005, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:54, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Jennahan Mg mówi za postacie neutralne, a nie Ty, wiec biore po uwage tylko slowa twojej postaci a sam odpowiadam za Rycerza., a pozatym rwoja postac sie inaczej nazywa, sam tK USTLIŁEŚ.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Na sali panowala cisza, rycerz popatrzł sie na krasnoluda, poczym powiedzial:
-Krasanale są bardziej tępe nirz myślałem.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:59, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Żebym wiedział jeszcze co do mnie mówisz przebrzydły rycerzu - pomyślał Urgall i cicho zaśmiał się pod nosem
-----------------------------------------------------------------------------
To taka mała aluzja co do ortografii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:22, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Na sali panowała cisza, ludzie coś szeptali zdumieni, a nagle Rycerz sie odezwał:
-Jakiś Krasnoludek nie boi sie mnie..... to zmienimy..... Zaniedługo wszyscy pójdą ze mna wybrani...a tymczasem odpocznę.....
I po tych ślowach usiadł do stolika, pustego. Karczmarz zaraz podl mu bez slowa Kłaniając si piwo. Byl bardzo zdenerwowany. Rycerz zaczoł je delikatnie sączyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:25, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Rozgląda się w poszukiwaniu jakiegoś wybawienia.
-Panie rycerzu ja to nie wojak jestem mnie nie na wojne iść, ja rodzine mam i dzieci na utrzymaniu jak ja ich zostawie to oni poumierają z tensknoty. Prosze panie rycerzu weźcie kogoś innego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:46, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
W tawrnie była cisza, slychac było jedynie popijanie Piwa przez Rycerza, potem on z cynicznym uśmiechem niewstając opowiedział:
-Ja ciebie znam, zlodziejska szumowino, chociaż teraz sie przydarz jako trarcz przed strzami z łuków. A teraz niech nikt nie waży se sprzeciwić, pod groźbąkary (Znwu wysuwa do polowy swój miecz). Więc Idziemy do Obozó, puźiej ruszymy dalej, alesz żwawo pachołki!
I zostawi po sobie niedopite piwo wychodzi kżycząć:
-Za mną!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:50, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Dobra dobra, już idę - powiedział rozzłoszczony krasnal widząc wychodzącego rycerza machającego do niego by szedł za nim
- Mam nadzieję, że o to mu chodziło - pomyślał Urgall - bo nie za bardzo rozumiem jego słowa. To musi być jakaś gwara ludzi. Dlaczego nie może mówić do nas w staroświatowym języku. Przynajmniej nieporozumień by nie było - nieco zamyślony wyszedł za rycerzem z karczmy
--------------------------------------------------------------------------------
Drako popraw swoją polszczyznę! Nie mam zamiaru czegoś takiego czytać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:51, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mruczy coś pod nosem jakie życie jest nie sprawiedliwe ale wychodzi za rycerzem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:01, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Rycerz Odwraca se stojąc w dżwiach i mówi do:
-No nie syczeć cos pod nosem! I reszta którą wybralem za mną!
Kiedy rycerz tak stał w progu w Tawernie zrobiło się od razu weselej, niziołek zaczoł grać na Harfie, a ludzie pić piwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:25, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wstaje i dołącza do wychodzących. Żegna się z nieznajomym w opasce na oku i wychodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22:21, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wstał w końcu przyglądający się zachowaniu innych wybranych krasnolud o imieniu Soril, zwany "Pogromcą".
"Ach ci ludzi, nie umieją walczyć to szukają innych do walki", po czym dodał do Urgall'a-"Chodż bracie, w końcu kości rozprostujemy i pokażemy jak krasnoludzki lud walczy. A przy okazji skopiemy kilka goblińskich tyłków"-mówiąc to udał się z resztą do wyjścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:27, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- A jak ten człowiek nie zacznie gadać po ludzku to i jemu skopiemy tyłek - zażartował Urgall, ponieważ wiedział że nie ma większych szans z tym potężnym rycerzem
- Ciekawe po co mu ten niziołek - zapytał Urgall - chyba do noszenia bukłaków!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:26, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wszyscy Wybrani przez rycerza wychodzą z Tawerny. Stoją na jakimś Placu, otaczają go Drewniane, dwupięrowe domy. Ziemia jest Brudowana, jednak w calosci pokryta śniegiem. Huun Reh jest zimno bo nieposiada ciepłego Okrycie. Idziecie przez plac, skrecacie w wąska uliczke. Idziecie zasypana śniegiem grogą. Po jej bokach są wykopane Doly wypełnione nieczystościami. Strasznie śmierdzi. Cala dtoge otaczają Wysokie Drewnianedomy, z Balkonami. Jaklas kobieta strara sie wyżucić odchody do roo i nietrafia, wyżucajhąc je pod nogi Urgall. Wreszcie dochodzicie do obozu. Na pograniczu miasta stoja 2 Namioty, oraz pali se ognisko. Kiedy jestęscie w obozie Widzicie Wysokiego oraz szczupłego PółElfa. Nosi szarawe ubranie, oraz czarny płaszcz ćwierkowany. Na ubraniu ma zażuconą wypolerowańa kolczuge. W rękutrzyma Kotki Miecz, wypoloerwowny, o drewnianej rękiojeści. Klania cię Rycerzowi. Rycerz odchodzi. Zato pólElf mówi:
-Nazywam się Goraliton. Jestem Podwaladym Tego Szlachcica. Zapewnie niewiecie z czym macie walczyć? Chocie do mego Namiotu. Tam wam opowiem wszystko.
I idzie do swego namiotu, staje przedn nim, woła was, po czym wcodzi do niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:11, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Szybko wchodzi do namiotu.
-Ale ziąb na dworze. No ale niech pan przejdzie do rzeczy.
Off Topic:
Moje imie odmnienia się tak
Mianownik: Huun Reh
Dopełniacz: Huun Reha
Celownik: Huun Rehowi
Biernik: Huun Reha
Narzędnik: Huun Rehem
Miejscownik: Huun Rehu
Wołacz: Huun Reh!
No to tak aby nie mylić odmieniania jak miało miejsce w jednym z zdań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|