Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 21:30, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Człowieku w wielkiej zbroi, bo rycerzem nie mogę cię nazwać. Na moją pomoc nie masz co liczyć. Znam kilku rycerzy, wiem jakie śluby składają, dla mnie jesteś nikim. Złamałeś przysięgę, jesteś hańbą dla rycerzy. A ten oto drow, mimo że nie przepadam za tą rasą, taki przyszedł na świat i postępuje zgodnie z własnymi zasadami, jakie one by nie były. Za to należy mu sie chociaż obrobina szacunku w odróżnieniu od ciebie"-po tych słowach staję obok drowa z toporem w ręku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:43, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A ja opieram się o drzewo i mówie do nich. "Skoroście teraz tacy skorzy do walki i przeciwstawiania się jemu to czemu tego nie zrobiliście tam przy wyjściu z gospody. Byliście jak potulne baranki i szliście spokojnie do obozu. A teraz nagle wam się na wojaczkę zebrało. Świadomie lub nie zawarliście krwawy pakt z tym rycerzem. I teraz gdy jesteśmy w środku wyprawy nie skaczcie do siebie, tylko pomyślmy o tej kuli albo przygotujmy się do drogi. Bo mi to miejsce się źle kojaży".
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 22:08, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wtrącaj się człowieku, tu chodzi o honor. Zresztą co ty o tym możesz wiedzieć. Zajmij się sobą i nie przeszkadzaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:39, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mag przgotowuje se do zucenia ognistej kuli, w jego eku zaczynaja przeskkiwac pomniejsze lomienie, tymczasem czuje on za pleców coś ostrego jakby kolec i lagdodny głos elfa: -Jestem po twojej stronie, ale magiu jesśli wypuścisz ta kule przebije ci serce, a me ostrze sprowadzone jet z krasnoludzich kuźni więc wiesz że nawet gdybyś mial kolczuge przebil ją- Wtem Rycerz umiecha sie perfidnie mówią: -Chcac niechcąc musicie iśc, Ty Drwowie wpobliskich lasah niewytrzymas dlugo a w miasteczku niemasz dobrej opini...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:04, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Widać że panowie wojownicy coś umilkli. No trudno to robimy coś konkretnego czy macie zamiar dalej na siebie naskakiwać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:57, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja również wyciągam topór i mówię do rycerza - Niewiem kto Cię mianował rycerzem, albo w jaki sposób zyskałeś ten tytuł, ale wiedz że nie jesteś godzien tego tytułu. Twój giermek ma więcej z rycerza niż Ty! A ty marny człowieku nie mów nic do mnie bo może mnie nieco ponieść! Jeżeli jesteś taki posłuszny to Twój wybór...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:13, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
POłelf trzymąl w napięciu miecz coraz mocniej dotykajacy pleców Mrocnego Elfa. Wtem Rycerz powoedzal spkojnie: -Jestem rycerzem zakonu Hirgen-Kirs, macie jakiś wybór? Bo ja wątpie... Niechce cie zabić, ale za ta zniewaga krwi wymaga!!!- Rycerz podniośl głos doniośle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:26, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- I co zabijesz mnie? Zabijesz kogoś kto za każdym razem ratował, oczywiście nie sam Ciebie przed potworami i straszliwymi bestiami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:28, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rycerz uśmiechnoł sie z ironia poczym dalej oparł: -Więc co planujecie? Niechcecie bogacta, slawy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:42, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- A Ty co z tego będziesz miał? My odwalimy całą brudną robotę, a Ty co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:02, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
RYcerz odparł spokojnie i ironicznie: -Będzie t ostatnia wyprawa mego giermka który po niej złozt śluby, a ja będe mial także chwale i bogactwo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:33, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cholera czemu nikt mnie nie słucha-mówie sobie w duchu. I przyglądam się poczynaniom "opozycji"
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 22:34, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Twoje sny o sławie i bogactwie mogą się nie ziścić, jeżeli nie zmienisz podejścia do nas. Tu rozchodzi sie tylko o szacunek. Zapomniałeś tego pojęcia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:10, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Rycerz spowaział i odparł: -Widac że odwazny z was cholota, więc dobrze ttym wystąpieniem zykalisvciew myc oczach...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:18, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Jeśli mamy dalej razem podróżować. To teraz rozbijamy tu obóz i zostajemy do rana. Jestem zmęczony i musze odpocząć a także potrzebuje troche czasu na nauke.
Po tych słowach podnosze torbe i siadam, opieram się o drzewo. Wyciągam księgę i sprawdzam dokładnie jakie mam w niej zapisane zaklęcia. Łącznie z tym jak które działa, jakich składników wymaga, jak bardzo jest męczące, ile many zużywa i jaki to rodzaj magii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|