Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:29, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zmierzamy ciągle do wyjścia. Utrzymujemy tempo. Jestem maksymalnie skupiony i bardzo ostrożny. Jeśli tylko zobacze jakąś bestie odrazu rzucam zaklęcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:40, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niewidzać żadnej best, nagle dochodzicie do drzwi, ja jednak zamkniete dużym wyxetym na ich wilośc glazem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:59, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Staram się nasłuchiwać z których stron dochodzą te dźwięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:10, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dźwięk dochodzi zewszkąd, ale gliwiie z boków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:11, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jak najszybciej idziemy po znakach pozostawionych przez Urgalla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:15, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jednak znaki prowadzą wląsnie do zabarykadowanych drzwi ktorymi przysliście do korytarza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:51, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niemożliwe przecież alchemik robił je od początku wejścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
PólElf mówi:- Widocznie te stwory niesa takie glupie jak myśleliśmy i zabarykadwały drzwi... - w tym momnecie slyszyci jakieś mlaskanie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:49, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Duży ten głaz ? Zastanawiam się czy dało by rade rozbić go za pomocą energii zmagazynowanej w mieczu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 21:55, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przyglądam się głazowi, czy mie można byłoby go jakoś rozkruszyć, korzystając ze zdolności górnictwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:25, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Glaz jest na wielkośc wejscia jest rowni cosny szary, i prostokatny, raczej niebędzie se dalo go zniszycwtem giermek mowi:- Moze zakolumnami są jakieś wyjścia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:05, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Zatem spróbujmy co mamy do stracenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:08, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Giermek odparł wmiare przerazony: -Tylko że te maszkarony sie tm czają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:38, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A co nam pozostało. Mamy tutaj sobie stać i śpiewać piosenki, albo błąkać się po labiryncie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 22:04, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Młocie, a twoja kula nie naruszyła by tego głazu? Jakby choć trochę popękał, mógłbym go rozkruszyć.
Ostatnio zmieniony przez MadMaX dnia Wto 11:04, 14 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|