Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:17, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wierza była ysoka, ale wydaje się że na tyle ile widsisz bowiem u szczytu wdzisz dach. Tymczasem PóLelf mówi:- No to ciekawe jak się stad wydostaniemy, niedamy rady tym mąstrom...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:14, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jak zrobiony jest ten ołtarzyk. Czy da się go przesunąć? I przyglądam sie tej kuli energii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:17, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ola wyglada nieciekawie, przednim jest skórzany dywan (Skór a lucka) znajduje se na spodzie cięszi z wygladu kamień, a na nim jakby kamieny zaokrąglony daszek z czarna kulą. Po bokach sa pale z powbijanymi luckimi i niziolczymi glowami... Nieda se go przesunąć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:18, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Podnosze dywan, przesuwam rzeczy ołtarzyka. Słowem sprawdzam czy tu nic nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:23, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niestaty dywanu niedase podnieśc jest rzyszyty, Złodziej nic nieznajduje, tymczasem PóLelf mowi:- To jak, idiemy na dół?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:24, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Żeby tam zdechnąć... A co na to reszta drużyny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:37, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Znowu panikujesz? Bierzemy tą kulę ze sobą... Weźmiemy ją na jakiś kijach by jej moc nic nam nie zrobiła. I tak przejdziemy obok potworów... Co wy na to? Człowiek oczywiście może tu zostać i płakać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:41, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
PólElf zaśmial sie, widocznie był zozbawiony perspektywa płaczącego Huun Reha...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:27, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Usmiecham się. To nie ja przed chwilą mówiłem "nie pójdziemy do tych potworów". A co na to reszta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadMaX
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 955
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 21:57, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No to ruszajmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:47, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A co na to Mag?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:23, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście kiedy widze, że z mieczem dzije się coś niedobrego odrazyu odsówam go od magicznej strefy.
- Co ja na to ? To świetne miejsce abym mógł zregenerować moja moc magiczną. Więc ja tu przez kilka minut zostane. A i jeszcze jedno nie radze zbliżać się do kuli.
Myśle, że moge wykorzystać magie kuli do zregenerowania swojej many. Siadam kolo strefy jej oddziaływania, ale ostrożnie zby w nią nie wejść i zaczynam medytować w celu regeneracji energi magicznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 8:38, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Opieram się o ścianę czekając na przebieg wydarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:49, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mag zregenerowal większość sił magicznych, żeby wszystkie zregenerowac musiałby poczekać jeszcze dzień w swerze niemagicznej. Tymczasem z dołu slychać mrożace krew w zylach ryki, przylumione przez sciany oraz mlaśnięcia i rozrywania ciał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młot Zagłady
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:41, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czy jest możliwe abym mając przy sobie szkatułke, która odbija negatywną energie zbliżył się do kuli bez ryzyka ? I czy moge w ten sposób zabrać kule ze sobą ? Jeśli tak to oczywiście robie to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|