Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:10, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Myśle:
-Moze sie mi odzwięcza pelnymi sakwami... chciaż... uwolniłem tego duzego, wystarczy ze szapnie mocniej i linu puszczą... E, potem najwyżej bedzie ubaw...
Poczym Sprawdzam ilu steazników jest w mym polu widzenia i jak sia zachowują. Poczym szukam jakiegos kamienia do żucania, niewychodząc za drzewa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:29, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Hahaha krzat się przewrócił - skrzeczę cicho. Staram się rozluźnić więzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 19:59, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Krzat:
Rycerz który w panice ściągał zbroję już się uspokoił i poszedł na drugi koniec obozowiska za potrzebą zapominając o swym mieczu. Chrześcijanie najwyraźniej czują się dość pewnie, że wystawiają pojedyńcze warty. Po calym obozowisku powoli rozchodzi się zapach pieczonego mięsa, czyżby nie obawiali isę nawet dzikiej zwierzyny w tutejszych lasach?
Dziwożona:
Po chwili grzebania przy więzach nieoczekiwanie odnajdujesz jeden z końców liny którą jesteś związana, gdy badasz go dokladniej wydaje ci sie jakoś znajomy. Jednak bardziej niż znajomość chrześcijańskiego więzu zadziwia cię poświata wokoło jednego rycerza którego dostrzegasz przez płutno namiotu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:10, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przyglądam się owemu rycerzowi. Staram się wyłapać jak najwięcej szczegółów. W międzyczasie staram się rozwiązać linę. Nie przez ciągnięcie końca, lecz przez rozplatanie więzów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 21:22, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy przyglądasz się uważniej to dochodzi do wniosku, że to prawdopodobnie jest poświata wyznawcow Mokoszy! Jesteś tym na tyle zdziwiona, że ledwo chwytasz węzeł, jest w dodatku tak ciasno zawiązany, że ledwo przesuwasz linę, to może potrwac bardzo długo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:30, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Rycerzu - krzyczę - Podejdź no chłopcze! - mówię spokojnym głosem. Gdy podejdzie mówię - Od kiedy tak traktuje się starsze kobiety co? - patrzę pogardliwym wzrokiem - Od kiedy wyznawcy Mokoszy agresywnie odnoszą się do innych! I od kiedy jeden wyznawca Mokoszy podnosi rękę na drugiego, co? - niemalże krzyczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 21:33, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rycerz z początku nie reaguje lecz po chwili niechętnie podchodzi - Ccc-co? Mokk-koszy? Jak-kiej Mok-koszy? Ja służ-żżż-ę Panu jed-dynemu... - najwyraźniej jest bardzo zmieszany. Nerwowo rozgląda sie czy nikt tego nie uslyszał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
duchu!
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Maz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:34, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Słysząc to mówie:
- Co się stało, czuje jakieś zwątpienie w twoim głosie, czyżbyś się czegoś obawiał, czy może nie jesteś pewny swojej wiary? -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:37, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Czyżby Twoi kamraci nie wiedzieli, że jesteś słowianinem? - pytam rozbawiona nieco przyciszonym głosem - A może chciałbyś dołączyć do nas? To znaczy związany na ziemi? Rozwiąż nas, a nie spotka Cię to! Pomóż nam uciec, a wynagrodzimy Ci to! - patrzę na niego przez chwilę - Tylko nie myśl za długo bo od tego siedzenia już mnie wszystkie kości bolą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 21:43, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dalej się rozglądając mówi ściszonym głosem - Ssłuchajcie, t-to nie moja wiara. Ttt-tylko cospowiedz to cie z-zabiję. Nawet ggg-dybym chciał to nie mm-ogę wam pomóc, b-bo mnie spalą n-na stosie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:45, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- A jak nam nie pomożesz to też spłoniesz. A spróbuj mnie zabić, a dosięgnie Cię kara Mokoszy... - czekam chwilę - Aha i przynieś mój łuk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 21:50, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-SSłuchaj, to nnie ja bbyłem wwyznawccc-cą mokoszy aaaa-le m-moi rodzice. - znowu się rozgląda - jedyne co wam mmogę przynieść to ccos ostrego b-by to dziecko was uwolniło - wskazuje oczami na krzata
|
|
Powrót do góry |
|
|
duchu!
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Maz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:52, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Dziękujemy Ci dobry człowieku. Z pewnoścą będzie ci to wynagrodzone. Pociągam mocniej i rozrywam me więzy.
- Uważaj, powiedz tamtym, że wszystko w pożądku -
Staram się uwolnić dziwożone ( czy jakoś tak)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:53, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Przynieś również mój łuk. Zdaje mi się, że nawet fakt, że Twoi rodice byli wyznawcami Mokoszy może dać powody Twoim kolegom do spalenia Cię na stosie... - patrzę chwilę na roztrzęsionego rycerza - No przestań już się mazać. - mówię spokojnie - Idź już po ten łuk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Sob 21:57, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Nn-nic z łuku, ww-asze rzeczy są ttrzymane w kufrzew namiocie II-inkwizytora i ttylko on mma klucz. Mmm-ozecie liczyć tylko na c-coś ostrego i moje ppotwierdzenie, że nic sie nie dzieje... nnnie zamierzam ppoświęcać sie dla kkogoś kooogo nie znam. - Znowu się rozgląda, jest coraz bardziej zdenerwowany - iii pamiętajcie, wyyy chcialiście jj-jedzenie a jjji-ja nie znam wyyy-aszego języka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|