Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:07, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Biore swoje żeczy, wkładam jak zwykle wszystko do swej torby skurzanej (wther przykro mi, to moja torba) Poczy mówie:
-Ta stara bialoglowa będzie nas tylko spowalniać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
duchu!
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Maz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:42, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, pośpieszmy się, musze jeszcze znaleźć swojego konia... -
Biore swoje rzeczy, oraz wszystko co zdołam udźwignąć z rzeczy dziwożony. Po tym wychodze wraz z krzatem z namiotu, ówcześnie uważnie patrząc, czy nikogo ze strażników nie ma w pobliżu. Jeśli nie ma, przemykam szybko do najbliższych drzew. Ukrywam się wypatrując dziwożony, oraz miejsca, gdzie trzymają mego konia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:19, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Robie to samo po tym jak zabieram swoje żeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spider4
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 1389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Pią 13:56, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przepychacie swoje rzeczy przez szparę pomiędzy ścianą namiot a ziemią i nastepnie sami sie przez nią przeciskacie, trochę dużo tego było, ale jakoś daliście sobie rade w dwójkę. Korzystając z okazji iż rycerze nie grzeszą gorliwością, chowacie się za drzewami. Lekko wystraszeni rozglądacie sie za dziwożoną która podchodzi do was.
Człowiek:
Rozglądasz się za końmi, lecz są niestety zbyt blisko namiotów abyś mógł spokojnie zabrać swego, jedynym skutkiem takiej próby byłoby wdanie sie w walkę z chrześcijanami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:34, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- A więc zbobyliście nasze rzeczy -mówię po czym wyciągam ręce czekając aż mi je dadzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
duchu!
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Maz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:37, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Poczekajcie... Teraz jak pomogłem Wam odzyskać rzeczy, to teraz pomużcie mi dzyskać mojego konia! -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:41, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- A gdzie ten koń? Jest mocno strzeżony? I jak uciekniemy... przecież koń zrobi wiele hałasu, a ja nie potrafię jeździć konno - rzekła - Mogę was osłaniać i strzelać z łuku do nadjeżdżających rycerzy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:34, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mówię z wrednym usmiechem:
-Ja swoje żeczy zabralem mozna powiedzieć sam, a dług za roziązanie i tak daruje ci duży... - Poczym patrzę kobię - Lepij po kryjomu wyjść...- Ptrze na oboje: -Poza tym ja moge juz teraz wydostac się z obozu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:12, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie zapominał chłopcze, że ten człowiek zdobył klucz do skrzyni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:14, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Z nim mam rachunki wyrównane, on zdobyl klucz, ja go wcześniej rozwionzałem... z tak moze przedstaw sie kobiet?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:27, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- I na co Ci to chłopcze? - po chwili jednak mówię - Jestem Wierzba Cieniem Nie Okryta. A wy? - zwacam się do człowieka i krzata
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:31, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiecham się wrednie:
-Widlad dla slowian, maly dla chrzęscijan...
|
|
Powrót do góry |
|
|
duchu!
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Maz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:49, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja jestem Miłosz, myśliwy wcześniej szkolony na kapłana Swaroga... Wszyscy chcemy pozbyć się chrześcijan z naszych ziem. Mamy swoje uzbrojenie. Ja mam łuk i Ty, wierzbo Cieniem Nie Okryta. Ty, Widlaku możesz bez problemu poradzić sobie z nimi z zaskoczenia. Więc jak? pokażemy chrześcijanom gdzie ich miejsce? -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drako
Błękitny
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:55, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiecham się sympatycznie do czlowieka i mówie:
-I co będę miał z tego? Mogę sie ukryć i wynieśc w inne rejony kraju. Mysami nic nie damy rady, trzeba z tą uciec i móze pomyśleć w spokojniejszym miejscu, bo tu mogą nas nakryć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jennahan
Przyjaciel gildii
Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:04, 11 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Zapomniałeś o rycerzu... wyznawcy Mokoszy - rzekła spokojnie staruszka -Wydaje mi się, że gdy zauważy że jego koledzy giną to nam pomoże
|
|
Powrót do góry |
|
|
|