Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Świat
Uduchowiony
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:44, 28 Maj 2008 Temat postu: Mury obronne |
|
|
Miasto okala wysoki mur obronny z białego granitu okalający całą gildiię. W równych odległościach od siebie znajduje sie kawaliera wykończona spadzistym dachem z pomarańczową dachówki. Na całej długości muru obronnego znajdują się blanki ułatwiającej łucznikom ochronę podczas oblężenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
GLOGNAR
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Beskid Sądecki Płeć:
|
Wysłany: Czw 1:16, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Krasnolud najpierw udał się na mury obronne które swą wysokościową górowały nad otoczeniem. Powietrze było tu wilgotne i chłodne z czego krasnolud nawet sie cieszył gdyż otrząsnęło z niego resztki senności i zmęczenia. Na wschodzie niebo czerwieniało szkarłatem a w dolinkach kłaczki białej mgły nadawały tajemniczości temu malowniczemu miejscu. Glognar w zamyśleniu obserwował okolicę. Odruchowo sięgnął do kieszeni i wyjął z niej małą osełkę którą począł rytmicznie i po woli przeciągać po ostrzu swego topora. Nie obserwował tej czynności a patrząc na horyzont myślami był o wiele mil za dalej niż sięgał jego wzrok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marduk
Błękitny
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Rzetni
|
Wysłany: Czw 14:30, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Fulko dołączył do krasnoluda.
-Miej się na baczności przyjacielu.
Wyciągnął scimitary kilka razy machnął i stanął w gotowości do walki
|
|
Powrót do góry |
|
|
GLOGNAR
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Beskid Sądecki Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:03, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Glognar ocknął sie słysząc słowa Fulka
-Tak przyjacielu musimy sie mieć na baczności a i to nam może nie wystarczyć. Na wojnie nie ma herosów choćbyś był świetnym wojownikiem a pojawisz się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie to już po tobie. czasem nawet ułamek sekundy decyduje o życiu ii śmierci, kalectwie i chwale.
Po tych słowach schował topór do pochwy zamocowanej na plecach i dodał
-Chodźmy przyjacielu w kierunku bramy Olath i Zetsu pewnie już tam są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marduk
Błękitny
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Rzetni
|
Wysłany: Czw 16:37, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Ahhh... no tak zapomniałem o nich. Mądre słowa mówisz krasnoludzie.
Ruszyli razem po Olatha i Zetsu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bilkinss
Przyjaciel gildii
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ornontowice
|
Wysłany: Pon 12:00, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bilkinss z niepokojem obserwował niebo.
- Jesteś na posterunku od rana, jak długo lecą na wschód już te ptaki? - zapytał strażnika na murach.
- Od samego rana jak tylko obiłem posterunek tak ciągną na wschód, pierwszy raz coś takiego widzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|