churchillek |
Wysłany: Czw 15:34, 19 Sty 2006 Temat postu: Heroizm |
|
Tym razem Krasnolud postanowił napisać coś innego, coś bardziej przemyślanego - tak powstał wiersz pod tytułem
Heroizm
A więc pragniesz herosa nosić miano szczytne,
W sławie bohatera przez życie dumnie kroczyć,
Nowymi czynami wciąż rwąc w bój serca bitne,
By jeno swe ostrze raz kolejny krwią zbroczyć?
Ah, jakże próżną twa myśl, jeśliś sobie wmawiał
Przekonanie złudne, jakoby prostym było
Życie, w którym ponad zdrowie chwałę byś stawiał,
By imię twe się w mrokach historii nie skryło.
Wysłuchaj słów moich, co kieruję do ciebie,
Jak i tobie podobnej maści wszelkiej młodzi.
Nim podróż swą rozpoczniesz, co ją skończysz w niebie
Bądź piekła odmętach, nim grób twój zapał schłodzi,
Bo heroizmu droga, choć kwieciem usłana
Na cmentarz wprost wiedzie, nim żywot twój miecz skończy,
Zwarz tę radę ostatnią i zegnij kolana,
Boga spytaj, czyś godzien rycerskiej opończy?
Jeśliś zaś ostatecznie już się zdecydował
Przystań jeszcze na moment, usłysz co cię czeka,
Gdy raz ziemię opuścisz, coś się w niej uchował,
W pogoń za legendą, co ciągnie się jak rzeka.
Ojczyzna wśród podróży gdzieś zblednie, zmaleje,
Wspomnienia zatrą się, zanikną wśród walk mnogich,
Ich miejsce zajmą bitew, przygód nowsze dzieje,
Ród zniknie śród jęków, pod jarzmem losów srogich.
Nową twą familię, kto żyw obdarzy strachem:
Matką ci Śmierć będzie, za ojca Chaos zstąpi,
Z Bólem jak z kompanem pod jednym spoczniesz dachem,
Rodzeństwo w pełnej krasie, miecz z tarczą zastąpi.
Miast dzieci, przekleństw trójka za tobą podąży:
Destrukcja, co drogę twą pożogą oznaczy,
Nędza, co wciąż wiernie na bliskich tobie ciąży,
Groza, co weźmie tego, kto ciebie zobaczy.
Czarne się chmury ponad horyzontem zbiorą,
Samotność przepełni czarną goryczy czarę,
Cień twój krok za tobą, najgorszą będzie zmorą,
Wszystkie zaś się wspomnienia w jedną zleją marę
I spokoju nie zeznasz ni we dnie, ni w nocy,
Najgorsze się koszmary na jawie przejawią,
Daremnie jednak jest złudnej czekać pomocy,
Taki los ludzi, elfów, czy krasnoludów, co się bogom przeciwstawią! |
|