Polityka

mat27

Ja się szczerze rozczarowałem wynikiem wyborów i jakoś nie mam ochoty uczestniczyć w tej farsie i chyba nie pójdę już na żadne wybory, po prostu mam dosyć tych wszystkich obietnic bez pokrycia i wodzenia się za nos, co raz bardziej skłaniam się ku poglądom Adasia Miałczyńskiego z "Dnia Świra", który chciał nie zawracać sobie głowy losami kraju na który i tak nie ma wpływu. Tak właściwie, badania wykazują, że ludziom, którzy doszli do władzy kompletnie odbija i przed wyborem mogli być superkumplami, a po wyborach mogli stać się gorsi od wszystkich nazistów i razem wziętych,. Poza tym co to za różnica czy będą mnie okradać z prawej czy z lewej strony, jeśli będą mnie okradać?

Khhagrenaxx

To jest właśnie to Mat, przecież jesteśmy młodzi - ty może starszy, ale badź co badź, a już nie mamy na to sił...To jest najgorsze.

Gazda

Mat27, taką właśnie postawę wpajał swoim uczniom Epiktet. Olej to, na co nie masz wpływu Wink

Spider4

mat27, dokładnie. Mi to obojętne kto mnie okrada :/
Apropo dnia świra, tam była chyba taka scena jak oglądał w telewizji wystąpienia partii: "Wszyscy mają rację, ale nasza racja jest racniejsza, bo tylko nasza racja ma rację bytu" (czy coś w tym stylu) Wink

Gość

Uwazakbym z ta niechecia do glosowania jesli ponad (chyba) 60% nie glosuje to wybory nie sa wazne i tak w kolko a to prowadzi do gorszych rzeczy (np. upadek zlotego, zalamanie gieldy, zastoj gospodarczy, brak zadu a co za tym idzie nie mozliwosc podejmowania zadnych decyzji) wiec jak pewna osoba powiedziala WYBIERZMY MNIEJSZE ZLO moze nam grozic anarchia (moze troche za mocne slowo) nie bedzie rzadu nie bedzie mial kto rzadzic panstwem i kierowac polityka wyobrazacie sobie to bo ja nie. Wiec na wybory MARSZ Smile

mat27

Moja jest tylko racja i to święta racja, bo nawet jak jest twoja to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest racją najmojsza!
Są też dwie inne wypowiedzi, ale to w sumie najśmieszniejsze.
W sumie to jest to trochę niepatriotyczna postawa, bo jeśli za młodu tak myślimy, to przed naszym krajem nie ma jakiejś świetlistej przyszłości, ale politycy robą wszystko abyśmy przestali próbować walczyć od dobro Polski i Polaków, sad but true Sad

Przypomniał mi się taki kawał:
Rozmawia dwóch polityków:
- wiesz? za 50 lat polska będzie świetnie rozwinięta gospodarczo
- szkoda że nas nie w tedy nie będzie
- nie szkoda, dlatego

Upadły Anioł

A ja mam to samo co Mat. I temu przydała by się opcja w ankiecie "Żadna".
Głosować należy ale jak narzazie to mi się nie chce. Ale glosujmy bo potem znowu wygra ten kogo nie chcemy Sad

A wtedy w x Erze znowu będzie taka sama ankieta i każdy znów powie ze nie będzie glosował bo się zawiódł!
Angel
PS: To smutne Sad

Spider4

Powiem wam tak: najlepiej to było za czasów sejmów (na początku), poseł dostawał wytyczne co ma załatwić, a potem się z tego rozliczał przed innymi, a jak cos namieszał to z szabelką sie takiego gościa po polu ganiało Wink

I tak teraz też powinno być, obiecałeś to łatw...
(jakoś tak to chyba było)

Khhagrenaxx

To wcale nie było dobre - m.in. intrukcje sejmikowe doprowadziły do upadku Rzeczypospolitej - piszę między innymi, bo był to szereg czynników, ale ten również do nich należał...

Gość

mnie sie wydaje ,ze w Polsce poziom wladzy zalezy w duzej mierze od mentalnosci polakow. poki nie zmieni sie nasza mentalnosc i nie ubedzie partii politycznych ,raczej nie mamy co marzyc o rzadzie z prawdziwego zdarzenia.
Najlepiej w polsce bylo chyba za rzadow totalitarnych w 20 -leciu miedzy wojennym.

mat27

Znaczy wiesz ja prawdę mówiąć to jestem zwolennikiem żądów absolutnych, bo wtedy król troszczy się o państwo, co rawda zaniedbuje przy tym swoich poddanych i zauważa ich dopiero gdy się buntują, ale gdyby był mądry król, który troszczył by się po pąństwo i obywateli tego państwa, to byłaby niemalże Idylla. Dlatego mam aspirację do wprowadzenia dyktatury, wywalenia wszystkich polityków i poukładać wszystko tak jak być powinno, czyli tak żeby mi było najlepiej, jeśli moje plany się powiodą, ale sprzywdę kogoś to z góry mówię przepraszam.

duchu!

Ja powiem coś takiego że przydałby się taki Piłsudzki czasów obecnych. Kiedy on był naczelnikiem jakoś wszystko było poukładane. A tak pozatym to coraz bardziej zaczynam tęsknić z Leszkiem Millerem. Było dużo afer, ale mimo wszystko rząd sie jakoś trzymał na początku a teraz? Nawet nie mogą sie dogadać.

Khhagrenaxx

Miller - bzydal Wink

Powrotu polskiej lewicy, która nie jest lewica należy uniknać - moim zdaniem.

Piłsudski - niby tak, ale... Bereza kartuska i takie tam... Tak nie powinno być...

Upadły Anioł

A według mnie najlepiej bylo (popieram w tym momencie Mata) w średniowieczu. Polska potęga i wojskowa i gospodarcza (w pewnym sensie(wtedy wszyscy byli tu opóźnione)). Nawet Otton bodajże III byl zadziwiony rozpustem i bogactwem polski a dar (zlote naczynia z uczty, dane tak po prostu w prezencie) zadziwiły go jeszcze bardziej. To świadczy o bogactwie polski w tym okresie. Wszystko popsuły przywileje szlacheckie!!! A mogło być tak pięknie Sad

Angel

Khhagrenaxx

Ekhm...W średniowieczu? Którym konkretnie okresie? Za Bolesława Chrobrego? Pewnie tak...Ale co potem? Dzikie zwierzęta w katedrze gnieźenińskiej i takie tam inne ciekawe - to były skutki wypraw Chrobrego. Państwo, które stworzył było potężne, ale to wszystko było oparte na sile i na osobie Chrobrego, potem wszystko się rozleciało - kraj był słaboscentralizowny, przez te wszystkie wojny etc. zostały zaniedbane sprawy wewnatrz, co odbiło się później w rekcji pogańskiej...

A potem? Co najwyżej średnio, bardzo średniawo... Polska nigdy nie była potęga gospodarcza - w pewnym sensie w XVI wieku - dzięki eksportowi zboża na zachód - wtedy to szlachta robiła swój złoty interes w złotym wieku Rzeczypospolitej, ale to już nie było średniowiecze...