Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:36, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dreed widze ,ze uwas tez sa niezli hardkorowcy
Pamietam (tak dokladnie to sie dowiedzialem nastepnego dnia od kumpla), ze na sylwestra w poznaniu spalismy sobie w bunkrach. Kolo 2-3 stwierdzilismy ,ze trzeba isc na pociag. Wychodzimy a tu niespodzianka. Panowie policjanci ida z naprzeciwka. No to my wrotki. Po drodze niestety byl plot. Dostalem przeblysku swiadomosci akurat jak z niego spadalem. Naprawde nie wiem jak przeszedlem. A zeby bylo wesolo to jak kumpel przechodzil to spadl idealnie na mnie. To dopiero byl sylwester...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:53, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
a ja słyszałem ze was wkrecali z ta policja.... nikogo tam nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:56, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Czy wy czasami nie mieszkacie na Świerczewie, jak o bunkrach mowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:11, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ja nie...moja była kiedys tam mieszkala wiec nie za dobrze mi sie to kojarzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 2:25, 12 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
moze i wkrecali. nie sposob to sprawdzic teraz
mowa o bunkrach na cytadeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rathi
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 8:55, 12 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Pewnie juz stary zgred jestem, ale jakos nie widze w tych waszych opowiesciach niczego, czym mozna by sie chwalic.
Jak dla mnie to czysta glupota.
Mam tylko nadzieje, ze kiedys z tego wyrosniecie (znaczy, dozyjecie tego, ze zmadrzejecie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anushka
Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnowskie Góry Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:02, 12 Sie 2005 Temat postu: ... |
|
|
Rathi wiekszosc ludzi jak była mloda to robila rozne glupoty. Z wiekiem sie z tego wyrasta, ale poki sie jest mlodym to mozna poszalec
Ja sie chyba zaczynam starzec bo juz mi odeszła ochota na pijanstwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:22, 12 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Anushka nie pijaństwo tylko delektowanie się alkoholem to raz a dwa fakt faktem ze nie zawsze w tym umiar się miało i potem wychodziły jaja jak berety, zero powagi itp itd ...ale co tam..bedzie co opowiadać po latach mimo że niektórym taki typ szaleństw chyba najwyraźniej nie odpowiada
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emil
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 2288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:27, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kurde ja ostatnio dostałem pierwszy w życiu mandat. Wychodze sobie z pkp w Elblągu i staje sobie na placu pks i oglądam mapę Elbląga. Tak się złożyło że z kumplem i rodzicami jego szliśmy na jednostkę na przysięgę dobrego znajomego. Miałem w plecaczku 3 tatry duże. Nie wypada na jednostke iść z alkoholem, więc postanowilismy wypić. Pijemy pijemy i oglądamy mapę aż tu nagle nie wiadomo skąd otoczyło nas 3 panów i jeden wyciąga portfel i tylko zobaczyłem "gwiazde szeryfa" i zaraz powiedział POLICJA a ja na to o ku*** prze*****. No dostaliśmy mandacik po krótkiej rozmowie w wysokości 50 zł na leb.
Nie znosze policjantów filozofów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khhagrenaxx
Gość gildii
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:31, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mój wujek zawsze mawiał, że "najgorszy rodzaj głupka to jest filozof chłopski" i nie żebym miał coś do policjantów - część jest fajna, a część nie. Ale co do "filozofowania" to się muszę zgodzić z moim krewnym
A co do alkoholu - dzisiaj zapukało do mojego dwóch miłych panów, starszych ode mnie - na oko - o dwa, trzy lata. No i sprzedawali spirytus zmieszany z cukierkami kukułkami - mieli wizytówkę i częstowali i w ogóle miło się zrobiło
No i zakupiłem. Niby bardzo dobre.
Ale odbija się po tym tak samo bezndziejnie jak po spirolu zwyczajnym... [/url]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emil
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 2288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:39, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No jak mieli wizytówki to musi juz być to znana i sprawdzona firma "spirytusowa" - ciekawe czy chłopkai nie studiuja przypadkiem chemii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khhagrenaxx
Gość gildii
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:42, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie - oni maja to kradzione z polmosu, i to na innym szczeblu niż chłopaki z polibudy u których kupowałem dotychczas - tamci mieli przed rozlaniem do szklanych butelek - w takich litrowych, plastikowych. A ci mieli już w oryginalnych z polmosu.
No i nie trzeba studiować chemii, żeby roztopić kilo kukułek i wymieszać ze spirolem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emil
Błękitny
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 2288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:44, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Stary ja myślałem że oni to sami pędzą pfuuuu tki orginalny spirol pfuuuu to sie chłopaki nie popisały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Khhagrenaxx
Gość gildii
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:48, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie no, nie jest złe - poza tym, jestem przyparty do muru, więc co ma zrobić biedny student??? Przecież mówiłem, że spirytus a nie bimber
|
|
Powrót do góry |
|
|
|