Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
churchillek
Przyjaciel gildii
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:26, 21 Lut 2006 Temat postu: Najdzielniejszy bohater to skryba |
|
|
Wielkie czyny szlachetnych herosów...
Bohaterskie uczynki wybrańców losu...
Wszystko spisane, segregowane
Podpisane. Oprawiane.
Tylko on jedyny...
Może upamiętnić ich czyny.
Nie ma miecza
I nie ma maczugi
Nie ma tarczy.
I nie ma kolczugi
Dzień każdy rodzi bohatera...
Jeden sławę zdobywa
Drugiego smok pożera...
Wszyscy by w niepamięć popadali
Gdyby on tam nie był z piórem swym zgrabnym...
Wszystko to on.
To jego zasługa.
Jego wysiłek.
I Jego praca żmudna.
Kim byłby król
Bez królewskiej kroniki?
Kim byłby rycerz
Bez historii o jego odwadze i nieskończonym męstwie?
Ci wszyscy ludzie.
Pomarli wieki temu
Ale dzięki niemu...
Po dzisiejszy dzień
Żyją dalej
Nie jako przeszłości cień
Lecz jako historie...
Wiersze...
Opowiadania...
Lub podania...
Więc teraz kto jest najdzielniejszy?
Od maga mądrzejszy?
Od orka wytrwalszy?
Proste.
To Skryba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Khhagrenaxx
Gość gildii
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 2189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Racibórz/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:04, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Po lekturze Tashlara podrapała się po brodzi, której oczywiście nie miała - czasem łapała się na tym, że wykonuje bezwiednie pewne czynności - ta była pozostałościa po Khhagrenaxxie...
Co myślała? Kto to wie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerester
Uduchowiony
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pruszków Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:42, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cerester sam sobie przytaknął, że to wszystko prawda. Czym prędzej zaczął szukać w myś, czy przypadkiem zna jakiegoś skrybe.
Może nie skryba, ale to da się załatwić.
Uśmiechnął się i poszedł oznajmić pewnemu niziołkowi, że ten został jego nowym skrybą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|