Mario Van Cool
Uduchowiony
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Wto 12:29, 24 Sty 2006 Temat postu: .......bez tytułu....... |
|
|
Siedząc w strażnicy nad sterta papierów i pergaminów przeglądając zwoje. Swoje pióra maczając raz za czas w kałamarzu przerwałem pisanie gdzieś w srodku wyrazu........
Odłozyłem je na bok na tym zwoju pergaminu widac było tylko urywek tytułu lecz niemozna było go odczytać.
Wziałem do reki i rozwinąłem nowy zwój zostawiając miejsce na tytuł zacząłem nie poradnie pisać.
"Gdy mrok zapadł pochodnie rozswietliły noc,
Ta noc była inna niż wszystkie,
Wiele w niej zadumy, smutku,
Lecz także kontempalcji,
Serce płakało dusza jednak nie czuła pustki,
Było cos w niej z dumy o błękitnym odcieniu,
.....................................
tekst dalej ciut sie rozmazał i widac było śłady rozlanego tuszu.
widać było szczątki wyrazów lecz juz nie chciałem pisać dalej .
Odszedłem od swojego stołu poszedłem za bramy twierdzy błekitu w strone polany przy lesie nie opodal jeziora. usiadłem na pomoście spjrzałem w wode i oddaliłem się mysłami w rodzinne strony.
Naszła mnie mysł by odwiedzic swoją osade lecz nagle wstałem gwautownie wróciłem do strażnicy - głosno powiedziałem.
- Czas się zebrać w sobie, Błękit tego oczekuje - pospiesznie się ubrałem i wyszedłem ze strażnicy w stronę koszar.
|
|